Strona GłównaBlogi / marand's blog / Co z siatką robią wyższe stopnie.

Co z siatką robią wyższe stopnie.


portret użytkownika marand

By marand - Posted on 28 June 2008

Zawsze polecałem stosowanie wyższych stopni przy liczeniu siatki współrzędnych.
Jak zobaczyłem co z siatką wyczyniają wyższe stopnie... to zmieniłem zdanie

Stopień 1

Stopień 2

Stopień 3

Stopień 5

Na osiach xy na obrazku. Skala kolorów w stopniach! Dane były super oczyszczone z syfu. To co widać to czyste dopasowanie. Środek znaleziony najlepszy z możliwych.

Przy czym stopień trzeci to coś w stylu x + x^3 a stopień piąty x + x^3 + x^5, które teoretycznie lepiej opisują niż pełne.

Co widać. Błąd spada, średni błąd nawet bardziej bo wszystko w okolicach zera, ale obrazek robi się tak pokręcony że słów mało by to opisać.

Dla niedowiarków. Tak wygląda dokładność gdy policzymy siatkę względem środka optycznego dla niepoprawionych na wadę optyczną danych.

portret użytkownika mk

Stopień 2-gi przypomina mi dystorsję lekko beczkowatą, st. 3-ci dys. poduszkową przekręconą o kąt 45st., a 5-ty jeszcze wiekszą poduszkę "zgnieconą" w poziomie...
Za to te wściekle czerwone oczy kosmity na ostatnim obrazku mogą przerazić nas i generowane siatki ;-p

mk - pasterz 2 ptaków z pięknymi ogonami: PAVO6 i PAVO7

portret użytkownika brahi

Czaszka Imogeny :D

ZOLPR